10 PRZYKAZAŃ TANIEJ BUDOWY - PROJEKTY DOMÓW JEDNORODZINNYCH - OPINIE, KOMENTARZE, KOSZTY BUDOWY.

POPULARNE PROJEKTY DOMÓW - OPINIE, PORADY, KOSZTY BUDOWY (TWOJE NAJLEPSZE BIURO SPRZEDAŻY PROJEKTÓW)

Opinie, komentarze i koszty budowy.

WIADOMOŚCI

Post Top Ad

  

WITAJ W NAJLEPSZYM BIURZE SPRZEDAŻY TYPOWYCH PROJEKTÓW DOMÓW - ZAPYTAJ O SWÓJ PROJEKT DOMU.

Jeżeli masz pytania, wątpliwości co do wybranego projektu domu, nie wiesz od czego zacząć poszukiwania, chciałbyś otrzymać dokładną analizę w kontekście Twojej działki lub chciałbyś się dowiedzieć jakiegoś szczegółu odnośnie dokumentacji lub zaprojektowanych rozwiązań, wypełnij formularz zamieszczony TUTAJ. Odpiszemy, przeanalizujemy i rozwiążemy każdy problem dotyczący dowolnego, polskiego projektu typowego lub wskażemy te najbardziej sprawdzone, naprawdę energooszczędne i tanie w budowie.

  

10 PRZYKAZAŃ TANIEJ BUDOWY

(POZNAJ KRYTERIA WYBORU PROJEKTU TANIEGO W BUDOWIE) 




1. KOMPAKTOWA BRYŁA BUDYNKU


 

Najtańsze koszty budowy gwarantuje wybór projektu o jak najbardziej regularnym kształcie rzutu budynku. Najlepiej kwadratowy lub prostokątny. Taki kształt zapewnia bowiem prostotę wykonawstwa, minimalizację błędów wykonawczych i co za tym idzie, łatwość znalezienia stosunkowo taniego wykonawcy. Wycena budowy budynku o kształtach nieregularnych i połamanych ścianach z pewnością będzie o wiele wyższa. Dodatkowo regularny rzut budynku oznacza najbardziej efektywną możliwość wykorzystania przestrzeni wewnątrz budynku i eliminacje marnowanej przestrzeni .

Kompaktowa bryła oznacza również realizację budynku dwukondygnacyjnego, w którym uzyskujemy dużą powierzchnię mieszkalną przy jednoczesnej minimalizacji powierzchni zabudowy, która zabiera nam miejsce na cennej działce. Ponadto, w budynku dwukondygnacyjnym otrzymujemy największą efektywność energetyczną. Cała bowiem energia grzewcza rozchodzi się równomiernie zwartej, kompaktowej bryle budynku w kształcie prostopadłościanu. Górna kondygnacja jest ogrzewana dodatkowo przez ciepło unoszące się z kondygnacji parteru. 

W związku z powyższym, od razu trzeba powiedzieć, że budynek parterowy jest o wiele droższy w porównaniu do budynku dwukondygnacyjnego o tej samej powierzchni netto. Oczywiście wielu inwestorów jest zwolennikami budynków parterowych, co jest całkowicie zrozumiałe ze względu wygody samego użytkowania, ale jeżeli zależy nam na minimalizacji kosztów budowy, powinniśmy wybrać budynek dwukondygnacyjny. Budynki parterowe są budynkami bardzo rozłożystymi, o dużej powierzchni zabudowy, co bardzo drastycznie zwiększa koszty budowy samych fundamentów i izolacji od gruntu. Ponadto, możliwość budowy budynku parterowego wymaga posiadania o wiele większej działki, co w dzisiejszych czasach kosmicznie drogich nieruchomości może zrujnować fundusz rodzinny już na etapie zakupu działki. Dodatkowo, duża część obszaru Polski jest objęta Miejscowymi Planami Zagospodarowania Przestrzennego MPZP wymuszającymi odpowiednie nachylenie połaci dachowych. W połączeniu z dużą powierzchnią zabudowy budynków parterowych, może się okazać, że zaprojektowany dach będzie miał olbrzymią powierzchnię, co przełoży się wielkie koszty jego realizacji. Oprócz tego, większość projektów budynków parterowych ma dachy wielospadowe, połamane, żeby zachować ładny wygląd i proporcje rozłożystej budowli. Wpływa to bardzo negatywnie na zaplanowany budżet.

 


2. DACH DWUSPADOWY LUB PŁASKI


 

Tutaj chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że najtańszym w wykonaniu dachem jest dach dwuspadowy. Wiąże się to przede wszystkim z prostotą konstrukcji, stosunkowo niedużą ilością materiałów oraz również z łatwością wykonania. Każdy wykonawca poradzi sobie z realizacją prostego dachu dwuspadowego. Istnieje tu o wiele mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia błędów wykonawczych, niż w przypadku dachu wielospadowego. Oczywiście dachy wielospadowe (zwłaszcza na budynkach parterowych) mogą nadać  bardziej "zgrabnego" wyglądu budynku, ale ich wysoka cena jest zazwyczaj niewspółmierna do całości kosztów budowy. Wynika to po pierwsze z bardzo drogiej konstrukcji, w której poszczególne drewniane elementy więźby dachowej muszą być nie tylko prawidłowo docięte (pod odpowiednimi kątami i na różne strony), ale muszą też być bardzo dokładnie złożone i idealnie dopasowane do siebie, co jest gwarantem bezpieczeństwa. Złe docięcie poszczególnych elementów może się bowiem wiązać z koniecznością doróbek i sztukowania elementów. Będzie to po prostu opłakanym w skutkach błędem wykonawczym. Bardzo skomplikowana więźba dachowa powinna być przygotowana przez dostawcę elementów dachowych z wykorzystaniem komputerowego cięcia elementów. Tylko prefabrykacja zapewni wysoką precyzję i dobrą jakość wykonania. Absolutnie nie powinniśmy powierzać przygotowania skomplikowanej konstrukcji więźby dachowej wykonawcom tnącym i przygotowującym elementy na budowie. W takim przypadku błędy z pewnością będą nieuniknione. Narazi to nas z pewnością na dodatkowe, nieplanowane koszty.

W przypadku prostego dachu dwuspadowego nie ma takiego zagrożenia lub jest minimalne. Elementy więźby dachowej są cięte bowiem pod danym kątem tylko w jednym kierunku i łatwo je ze sobą zestawić oraz zmontować.

Oprócz samej konstrukcji więźby dachowej dla dachu wielospadowego, bardzo kosztowne będzie pokrycie dachowe, którego cena wraz z akcesoriami z pewnością przyprawi budującego o ból głowy. Wysoki koszt pokrycia wynika w tym przypadku z konieczności stosowania bardzo drogich elementów uzupełniających do dachówki podstawowej (gąsiory, dachówki połówkowe, czołowe itp.) oraz z konieczności zastosowania bardziej skomplikowanego systemu orynnowania.

Decydując się na dach dwuspadowy zminimalizujemy ilość tych bardzo drogich akcesoriów dachowych.

Jeżeli warunki zabudowy na danej działce pozwalają nam na budowę dachu płaskiego, to również powinniśmy go wziąć pod uwagę. Tego typu dachy stosuje się zazwyczaj w nowoczesnych budynkach, gdzie ich konstrukcja jest zazwyczaj (w projektach typowych) zaprojektowana jako żelbetowa, stanowiąca funkcję stropodachu. Pomimo konieczności zbrojenia takiej konstrukcji prętami stalowymi, ich koszt będzie stosunkowo w całości kosztorysu niewielki (oczywiście jeżeli będziemy pamiętali o małej powierzchni zabudowy i kompaktowej bryle budynku.

 


3. BRAK LUKARN I JASKÓŁEK


 

Tani w budowie dom, to nie tylko dom z prostym dachem dwuspadowym, ale również rezygnacja ze wszelkich elementów architektonicznych wystających poza połać dachową, taki jak jaskółka, lukarna, czy wypusty dachów. Każdy z takich elementów bowiem robi z prostego dachu dwuspadowego, skomplikowany dach wielopołaciowy. Każdy taki element przełamuje prostą połać i wprowadza dodatkowe załamania wymagające dodatkowych akcesoriów.  Wysokie koszty budowy lukarny lub jaskółki wiążą się z dodatkowymi kosztami na wykonanie samej konstrukcji więźby dachowej, która musi być odpowiednio przełamana, jak również ze względu na konieczność zastosowania drogich akcesoriów dachowych, takich jak gąsiory, dachówki połówkowe, czołowe itp. Koszt budowy takiej konstrukcji dachu zwiększają również okna / drzwi balkonowe, które są zazwyczaj  integralną częścią architektury lukarny lub jaskółki. Trzeba również pamiętać o dodatkowym odwodnieniu lukarny lub jaskółki oraz o prawidłowej izolacji przeciwwodnej oraz cieplnej, co wymaga też umiejętności bardzo dobrego wykonawstwa. W budynku energooszczędnym, tego typu "uatrakcyjnienia" dachu są często powodem występowania mostków cieplnych. W związku z tym, nasz budynek energooszczędny może w rzeczywistości mieć o wiele gorsze parametry cieplne niż nawet te wyliczone. Mając na uwadze zmniejszanie kosztów budowy już na etapie projektowym, starajmy się (jeżeli to możliwe) wybrać projekt z prostym dachem dwuspadowym, bez żadnych elementów uatrakcyjniających połacie.

  


4. BRAK BALKONÓW WYSTAJĄCYCH


 

W przeciwieństwie do wielolokalowych bloków mieszkalnych, w tanim, energooszczędnym i nowoczesnym budynku jednorodzinnym nie ma miejsca na balkon wiszący.  Jest to bardzo drogi i w sumie zupełnie niepotrzebny element architektury. Zwłaszcza, jeżeli nasz dom jest wolnostojący i otoczony (nawet niewielkim) ogrodem, budowa balkonu jest po prostu pozbawiona sensu. Jeżeli decydujemy się już na budowę domu i wybór projektu to zastanówmy się, czy ten balkon z jakichkolwiek powodów będzie nam potrzebny. Najlepiej jeżeli zapytamy jakiegokolwiek właściciela balkonu (ale w domu jednorodzinnym), czy w ogóle z niego korzystają. Z dużym prawdopodobieństwem otrzymacie odpowiedź, że balkon tak naprawdę stanowi wyłącznie miejsce dla suszenia prania i pomimo upływu wielu lat (ze względów finansowych) nie został wykończony drogimi tralkami. Wydawanie więc pieniędzy na niego jest tak naprawdę całkowicie absurdalne. Zwłaszcza, że jeżeli budujemy dom to mamy z pewnością kawałek ogródka, w którym można bez problemu postawić suszarki i to niewidoczne dla sąsiadów za ogrodzeniem.

Na wysoki koszt budowy balkonu składają się: droga konstrukcja żelbetowa lub stalowa, koszt zbrojenia, koszt poszczególnych warstw podłogowych (wraz z drogimi izolacjami, wylewkami i ostatecznymi posadzkami), koszt obróbek blacharskich wokół balkonu, koszt odwodnienia, koszt barierek i poręczy balkonowych, koszt materiałów zabezpieczających przed korozją i warunkami atmosferycznymi, a na końcu koszt samego okna balkonowego, które musimy zamontować na górnej kondygnacji zamiast okien tradycyjnych. Wszystko to kosztuje bardzo dużo pieniędzy i wymaga bardzo dokładnej precyzji wykonania. Pomimo bardzo dużego wydatku, rezultat wykonania może być tragiczny. Bardzo często zdarza się bowiem nieustannie przeciekający balkon z odpadającymi płytkami, który trzeba naprawiać każdej wiosny. Lepiej zupełnie pozbyć się tego problemu rezygnując z balkonu już na etapie projektu.

Często też pojawia się argument, że po przebudzeniu balkon umożliwia na zerknięcie na świat z góry. Jest jednak na to o wiele tańsze i równie dobre rozwiązanie, które nie narazi nas na duże dodatkowe koszty budowy oraz problemy wykonawcze. W budynku można wykorzystać tzw. balkony francuskie, czyli same barierki ograniczające wyjście, przymocowane bezpośrednio do ściany budynku. Przy tym rozwiązaniu jesteśmy w stanie otworzyć duże okno balkonowe na górnej kondygnacji, spojrzeć na świat z góry oraz wpuścić dużą ilość światła i powietrza. Dokładnie tak samo jak w przypadku balkonu wystającego poza obręb budynku, a nie wydamy fortuny na konstrukcję i wykończenie całego balkonu.

Na niekorzyść balkonu wiszącego należy wspomnieć jeszcze o tym, że jest on bardzo newralgicznym punktem występowania mostków cieplnych, które znacząco mogą obniżyć faktyczne parametry cieplne budynku. Jest to szczególnie ważne w dzisiejszych czasach, gdzie powinniśmy w pierwszej kolejności zachowywać nowoczesne standardy budownictwa wysoce energooszczędnego. Tak więc jeżeli chcemy dom nowoczesny, energooszczędny i ekonomiczny, powinniśmy zrezygnować z balkonu.

 


5. KRÓTKIE OKAPY DACHU


 

Długość / wielkość okapów dachu w naszym projekcie domu jest parametrem bardzo często określonym w Miejscowym Planie Zagospodarowania Terenu MPZP. Wymogi zabudowy tam zawarte są często narzucone nam przez lokalne przepisy. Jest to często związane z zachowaniem regionalnego charakteru okolicznej zabudowy i konieczności dostosowania się do niego.

Jeżeli jednak nie jesteśmy zmuszeni przez MPZP do realizacji długich okapów dachu, to starajmy się wybrać projekt domu o jak najkrótszych okapach dachu. Długie, wystające okapy dachu wiążą się również z dużym kosztem konstrukcji więźby dachowej (wystającej poza elewacje), kosztem nadprogramowych metrów pokrycia dachowego, systemu orynnowania, obróbek blacharskich oraz przede wszystkim dużym kosztem podsufitki i jej wykończenia, której w budynku bez okapowym po prostu nie ma. 

Oczywiście wystające okapy możemy zachować w miejscach gdzie chcemy się schować przez deszczem (np. przy wejściu głównym). Miejmy jednak na uwadze to, że dla zadaszenia miejscowego alternatywnie można zastosować niewspółmiernie tańsze daszki gotowe, które bez problemu kupimy w każdym markecie budowlanym. Nie ma więc konieczności stosowania wielkich, drogich i wielowarstwowych okapów, które ochronią nas przed deszczem tylko okresowo, w sumie rzadko i tymczasowo.

 


6. BRAK DUŻYCH ZADASZEŃ


 

Duże zadaszenia będące integralną częścią dachu, podobnie jak długie okapy bardzo zwiększają potencjalne koszty budowy domu jednorodzinnego. Ich duży koszt wynika z konieczności wykonania (podobnie jak w przypadku okapów) konstrukcji więźby zadaszenia, pokrycia dachowego, systemu odwodnienia, materiałów izolacyjnych, obróbki blacharskiej i wykończenia słupów oraz innych elementów podtrzymujących zadaszenie (w tym słupów fundamentowych). Może to stanowić bardzo duży procent udziału kosztów w całości budżetu budowy, a praktycznie będziemy z niego korzystać tak naprawdę wyłącznie w ciepłym sezonie roku.

Oczywiście nie będziemy tu podważać sensu dużych zadaszeń. Chcemy jedynie uzmysłowić, że na etapie projektowym lub wyboru projektu powinniśmy zrezygnować z dużych zadaszeń, zintegrowanych z całym budynkiem. Bardziej rozsądnym i tańszym rozwiązaniem będzie realizacja dużego zadaszenia, jako całkowicie odrębnej konstrukcji, postawionej w późniejszym okresie, nawet po budowie w miarę dopływu gotówki. którą można wykonać z mniejszej ilości materiałów, równie wytrzymałych, ale o wiele tańszych niż materiały przeznaczone na dach. Duże zadaszenie można zrobić na konstrukcji metalowej lub drewnianej na zasadzie wiaty dostawionej do elewacji budynku, wykończoną pokryciem nie wymagającym impregnacji, wykończenia, czy odwodnienia. Tego typu dostawione zadaszenie może stanowić również bardzo ładny element dekoracyjny dla bryły domu i jego elewacji.

Jeszcze tańszym rozwiązaniem będą dostępne w szerokim asortymencie i rodzajach markizy, namioty ogrodowe lub parasole. Można je znaleźć na rynku w bardzo dużych rozmiarach sięgających rozpiętości nawet kilku metrów, co oznacza, że z powodzeniem zastąpią nam bardzo ciężkie i drogie zadaszenie zintegrowane z konstrukcją dachu, zwłaszcza o takiej rozpiętości.

 


7. BRAK WYKUSZY, ZAŁAMAŃ ŚCIAN LUB PODCIENI


 

Nawiązując do jednego z poprzednich punktów dotyczących kompaktowej i regularnej bryły budynku, przy nowoczesnym, energooszczędnym i tanim w budowie domu należy zrezygnować z wszelkiego rodzaju wykuszy, załamań ścian zewnętrznych i podcieni. 

Każdy z tych elementów niestety również bardzo zwiększa koszty budowy, utrudnia proces prawidłowego wykonawstwa, negatywnie wpływa na szczelność budynku i może być powodem występowania mostków cieplnych obniżając jego efektywność energetyczną. Dom tani w budowie musi odznaczać się prostymi ścianami zewnętrznymi, które łatwo wykonać, łatwo ocieplić, i łatwo wmontować w nie stolarkę okienną i drzwiową.  Ponadto. przy prostych ścianach łatwo wykonać odpowiednio zaizolowany cokół chroniący przed przenikaniem zimna, wilgoci i wody z gruntu na konstrukcję budynku.

Przy różnego rodzaju wykuszach, załamaniach ścian, podcieniach i innych tego typu elementach, koszt budowy będzie niepotrzebnie zwiększony. Wynika to oczywiście ze zwiększonej ilość okien w porównaniu do prostej ściany, większej ilości materiałów konstrukcyjnych i izolacyjnych, większej trudności wykonania i wykończenia oraz konieczności zadaszenia danego elementu (np. wykusza wystającego z elewacji).

W związku z powyższym, jeżeli zależy nam na energooszczędnym, tanim w budowie domu wybierajmy lub realizujmy projekt o prostych, niepołamanych ścianach zewnętrznych.

 


8. PROSTOKĄTNE OKNA


 

Wybierając lub analizując dany projekt domu musimy mieć również na uwadze kształt okien. Najtańsze bowiem będą okna o regularnym, prostokątnym kształcie. Stolarka okienna o nieregularnych kształtach (okrągłych, trójkątnych) mogą być kilkukrotnie droższe od tych tradycyjnych o kształtach prostokątnych. Taka duża różnica w cenie wynika po prostu ze specyfiki produkcji. Przy oknach nieregularnych wymagane jest bowiem przestawienie procesu produkcji i przestawienia maszyn tnących i klejących, co również wydłuża proces produkcji. Ponadto, koniecznie jest zastosowanie specjalistycznych okuć i  zamówienie nietypowego szklenia zespolonego. Wszystko to oczywiście wpływa na wysoką cenę. W dużej mierze dotyczy to również okien o specyficznym sposobie otwierania (np. okien przesuwnych).

W celu zoptymalizowania kosztów budowy zadbajmy więc już na etapie projektowym, żeby nasz dom miał okna tradycyjne, o prostokątnym kształcie i z tradycyjnym okuciem, co zapewni też dobrą szczelność okien.

 


9. BRAK DROGICH MATERIAŁÓW ELEWACYJNYCH


 

Przy wyborze projektu zwracajmy uwagę również na rodzaj zaprojektowanych materiałów elewacyjnych. Materiały elewacyjne są bowiem w stosunku do reszty materiałów konstrukcyjnych (i nie tylko) bardzo drogie. Jeżeli projekt jest zaprojektowany z dużą ilością kamienia na elewacji, płytkami klinkierowymi lub z elewacją drewnianą to musimy się liczyć z nie tylko z dużym kosztem zakupu, ale również z dużymi kosztami późniejszej pielęgnacji tego typu projektu. Zarówno elewacja kamienna, ceramiczna, jak również drewniana wymaga okresowego czyszczenia i impregnacji specjalnie do tego przeznaczonymi środkami chemicznymi, których zakup może okazać się bardzo duży, w zależności od ilości danego materiału na elewacji. Chcąc zachować jak najwięcej pieniędzy w kieszeni, powinniśmy zdecydować się na elewację całkowicie pokrytą tynkiem. Koszt jej wykonania w porównaniu do wcześniej wymienionych materiałów nie jest duży, a jej utrzymanie sprowadza się przeważnie tylko do umycia co parę lat myjką ciśnieniową. Tynk strukturalny nie wymaga jakiś specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych i konserwujących.

Nieco droższym, ale bardzo estetycznym rodzajem elewacji są materiały imitujące kamień, ceramikę lub drewno zrobione z lekkich tworzyw sztucznych montowane na elewacji lub naklejane do styropianu. Ich użycie uatrakcyjnia elewację, ale też odciąża nas potem od bieżącej specjalistycznej pielęgnacji. Elementy te, jako że są zrobione z tworzyw sztucznych, bardzo łatwo się myje i czyści bez zastosowania specjalistycznej chemii budowlanej. Warto więc o tym pomyśleć, żeby elewacja naszego domu na długie lata pozostawała estetyczna i nie wymagała od mieszkańców nadmiernej pracy przy jej utrzymaniu.

  


10. BRAK GARAŻU


 

Temat garażu jest bardzo dyskusyjny. Zdecydowana większość inwestorów nie wyobraża sobie domu jednorodzinnego bez garażu, i to najlepiej dwu-stanowiskowego. W rezultacie dochodzi do tego, że budują domu dla samochodów, nie dla siebie. Powierzchnia garażu zazwyczaj przekracza powierzchnie mieszkalną na parterze. Totalny absurd. Pod względem energooszczędności i oszczędności kosztów budowy nie należy budować garaży wbudowanych w bryłę budynków, ani dobudowanych, które są ogrzewane, ocieplone i wykończone jak reszta części mieszkalnej. Garaż należy całkowicie odciąć cieplnie od reszty budynku i zbudować z mniejszej ilości tańszych materiałów, a najlepiej żeby stanowił zabudowaną wiatę garażową, którą z zewnątrz normalnie można otynkować, żeby wyglądem nawiązywała do reszty budynku. Dzięki zaprojektowaniu lub wybudowaniu garażu odciętego w sposób cieplny od części mieszkalnej wykorzystamy dużo mniej materiałów konstrukcyjnych, nie musimy ocieplać garażu, nie musimy robić tynków wewnętrznych, nie musimy malować ścian wewnętrznych i sufitów, nie musimy robić odwodnienia, nie musimy robić systemu instalacji centralnego ogrzewania oraz nie musimy robić grubych warstw podłogowych, na które składają się grube warstwy izolacji termicznej od gruntu, folie, wylewki i ostateczną podłogą z płytek ceramicznych. Rezygnacja z tego wszystkiego spowoduje, że zaoszczędzimy do kilkudziesięciu nawet tysięcy złotych. Żaden samochód nie jest wart tego i żaden nie musi stać w ogrzewanym pomieszczeniu. Wystarczy estetycznie zabudowana wiata garażowa. Ponadto, dlaczego chcemy wydawać taką straszną ilość pieniędzy na garaż, jeżeli i tak za kilka lat zmienimy samochód. Zbudujmy dom dla siebie, a nie dla samochodu, który będziemy posiadać tylko chwilę.

Samą podłogę garażu dla dużych oszczędności zróbmy z kostki brukowej, ułożonej jako kontynuacja z podjazdu. Jest to o wiele lepsze rozwiązanie niż grube i drogie warstwy podłogowe. Zwłaszcza w okresie jesieni i wiosny, gdzie codziennie będziemy szorować pięknie ułożone w garażu płytki podłogowe z plam pozostających z błota i brudnego śniegu. Żaden, najlepszy odpływ w garażu nie będzie rozwiązaniem na pozostający w różnych miejscach podłogi wysychający brud. Odpływ przyda się jedynie do zmycia powierzchni podłogi, co w okresach przejściowych będziemy musieli robić codziennie. Konsekwencją będzie też duże zużycie wody na ten cel, czego mądry inwestor powinien się całkowicie wystrzegać. W związku z powyższym, podłoga naszego garażu powinna być kostka brukowa, stanowiąca wydłużenie podjazdu, dzięki czemu zabiegi pielęgnacyjne będą o wiele rzadsze i będą wymagały niewspółmiernie mniej naszej pracy.

Reasumując, niektórym wyżej wymienione ograniczenia mogą wydawać się zbyt radykalne, jednak jeżeli jesteśmy mądrymi inwestorami, którym na sercu leżą kwestie oszczędzania pieniędzy, oszczędzania energii i ekologii, powinniśmy wydawać wyłącznie na to co jest nam faktycznie potrzebne i spełnia swoje zadania funkcjonalne. Nie można marnować pieniędzy na coś co tylko wydaje nam się funkcjonalne. Zaoszczędzone pieniądze można przeznaczyć na inne rzeczy, rozwijające nas i naszych bliskich.

 

Polub Nas na FB